które okno

3.18.2009

zostaje zamknięte

dzięki i pozdro

Wszyscy będziemy jakoś stonowani

2.23.2009

To Admirał rozkazał mierzyć w moją postać
Wszystkimi promieniami od Alfy do Omegi.

/Wirpsza/

Kolej pięknych wypadków: zaczynam mówienie
o upadku wrażenia niepowtarzalności.

Przykład pięknego upadku: kończy się wrażenie
wypadku w wymawianiu niepowtarzalności:

chociaż obiecywano na piśmie i pismem
potwierdzano, miałaś zostać, ale nie zostałaś,

wiec wyrzekłem się pisma. Popatrz na mój język:
jest suchy i wytarty. Trzymałem go w ustach.

keep the streets empty for me

2.21.2009

Wyszedłem wcześnie, żeby oglądać
ochłapy światła rzucane na pustą ulicę.
Jak gówniarz rzuciłem się na nie.
Dzisiaj już bym tego nie zrobił. Teraz
garść śniegu w usta, głód i pokarm.

Czilałt

2.20.2009

Jaja to zdwojone ja.

/Kury/

Szpilki na stopach jak agrafki w spodniach.
Zdjęłaś okulary, nagie oczy, ramiona,
oczojebna szminka jak krwinka czerwona.
Bez jaj. Ani to nasz wieczór, ani twój.

Gorzej widzisz, rzadziej przeklinam,
częściej mówię, na przykład, że ciężar
zakryty jest dymem. Że świeca w wodzie,
moneta w automacie, a skoro trzeba istnieć,
lepiej w towarzystwie, choćby w twoim.
Zróbmy nogę za nogą, szklankę za szklanką,
zaśniesz i przyśnisz się tak samo, jak nigdy.

Czekają nas liany i drewniane domki,
będziemy brzmieć jak śpiew przy ognisku.
Nieco tu wali. Jak z murzyńskiej chaty,

ale będzie nowy dzień i możesz być pewna
po dwuznacznym śnie. Dobry wieczór.

Rybka lubi pływać

2.01.2009

Wszechradzieccy technicy
zawróćcie tę śniętą rybę
co płynie w dół rzeczką.

Przyniosła berlińskie wydanie ziemi jałowej z ‘79.
Kazała mi czytać na głos, podczas gdy ona będzie brać
kąpiel. Uważa, że język niemiecki wydobywa prawdziwą
barwę mojego głosu - czysta, aryjska śmierć, mówi.

Wszechradzieccy technicy
zawróćcie tę śniętą rybę
co płynie w dół rzeczką.

[Sekcja zwłok rybki wykazała
że pokarm gnił w jelitach
a w wątrobie wytrącało się
mydło]

Wszechradzieccy technicy
zawróćcie tę śniętą rybę
co płynie w dół rzeczką.

Rebionki i ryby boją się wielorybów.
Rebionki i ryby głosu nie mają,
ale on jest i jest i jest i jest.

Wszechradzieccy technicy
zawróćcie tę śniętą rybę
co płynie w dół rzeczką.

Leży w wannie i porusza ustami,
zdaje się, że deklamuje razem ze mną eliota.
Zachwyca mnie ekspresja jej podwodnego
koncertu - piana z jej ust.

Wszechradzieccy technicy
zawróćcie ten rybi sen
co nurtował rybkę.

Widzenia

Wiadomości w systemie HD? Dajcie spokój.
Kto by chciał, aby świat bardziej go przerażał.
Chyba tylko ci, którym przestało zależeć, bo
wtedy łatwiej wejść do wanny. I jest powód.
Na razie jednak bez zmian. Chcą zapobiegać?
Licho z tym, kiedy podają jak szybko topnieje
królestwo tej od śniegu, że w przyszłości
zniknie Holandia i bracia Amerykanie ogłoszą
śmierć europejskiej trawy. Że na wschodzie
trzy samochody okazały się być pułapką,
gdzie indziej erekcja wulkanu, czyli „Wszystko
po staremu”, jak mawia babcia. Już kilka razy
żegnała się ze światem, gdy siadł telewizor,
jej przyjaciel na prąd. Teraz działa ponownie.


Ona zaś nadrabia. Ogląda każdy serwis i łapie
za ogon informacyjny pasek. Życie przecież
musi czegoś się trzymać. Wtedy będzie żyło,
dawało oznaki, mówiło: „Cicho, bo słucham
o pladze wyciągania trupów z wanien”. Pytanie,
czy tak można? Żreć co porzucone, chociaż
wiadomo nie od dziś, odbiór zależy od obrazu.
Wybór zaś jest na tyle trudny, że należy do nas,
a staruszka nie ma, zaginął gdzieś w akcji.
My mamy tylko jego imitację. Włączony okap,
zupę na gazie, coś jak wniebowzięcie pary.

Wszystko dobrze

1.14.2009

Brzmi jak zwykle, ale tym razem naprawdę
wszystko i naprawdę dobrze.
Choć wolałbym napisać ten list,
zamiast go pamiętać.
Zwłaszcza, że nawet gdy myślę, czuję się nagi,
więc trochę mi wstyd pozwolić sobie
na większe skupienie, gdy wszyscy patrzą.
Dlatego powtarzam: dobrze,
wszystko dobrze, tyle warto wiedzieć,
bo strach pomyśleć inaczej.

styczeń.

1.10.2009

styczeń. dzieci aluminium czuwają, zaczynają zamarzać.
wypalają się jak te zapałeczki, które mogą uchodzić
w dowolną stronę. mój mały paluszek jest bogiem,
rąbek paznokcia wskazuje ewentualną ułomność charakteru.

dzieci aluminium śnią o wiosennych klatach tłustych gołębi,
ich doświadczone kurtki i brody zaczyna pokrywać sól i mech
niedługo będzie można oderwać im głowę i zabrać dorobek:
rękawiczki z czapkami. Generalnie: rozpusta, karuzela -

- czas całkowitego niezaskoczenia maszyn sprzątających.
w miastach to zapowiedź co najmniej apokaliptyczna -
- łatwość pracy i zapomnienia jest zaskakująca:
zabrać, zasypać solą, zaorać, rozebrać, zapomnieć,

nadać kształt rozmowie; świat jest pełen sanek,
ogień to wymysł ludzi od efektów specjalnych,
świeczek nie ma po drugiej stronie, to tylko ludzie.
zawsze są jacyś ludzie (ale tylko po drugiej stronie),

którzy nie mogą śnić o Nowym Jorku i Moskwie,
fali wyprzedaży kołyszącej jak Morze Czerwone,
o słodkich wzorach największych drzewek,
o żołądkach - wyścigowych rybnych koszach.

styczeń - prolog. orzech. ma oczy - osty
i strony, które przeklinają umarli.

Lotto. Codziennie kupuję los na chybił trafił. Nigdy nie sprawdzam wyników.

1.08.2009

Stoję w budce telefonicznej i dzwonię
na koszt rozmówcy. 6759 411 - na chybił trafił.
Pani w słuchawce powiedziała, że właściciel numeru godzi się
na rozmowę, że już łączy.
Dostrzegłem idący po kablu elektryczny dreszcz. Znam go! Uciekam.
Mam 9 lat, idę powoli przez ciemne schody, w dół,
na kanapie siedzą rodzice – nie mogą mnie zobaczyć, nie mogą.
Na palcach biegam wokół stołu, przewracam się o krzesła,
uciekam przed pająkami, które na grzbietach mają prąd.
Są grząskie i chcą, żebym w nie wpadł, nadepnął – moje pierwsze, senne, bezkrwawe orgazmy.

Poparzyłem rękę w środku

1.07.2009

Dziewczyna tak cienka, że zmieściłaby się
w piecu, porusza językiem jak zapałką.

Mam ciepłą krew w ręku i późną godzinę,
baterię w zegarku. Tam, gdzie nie ma ciała
– lub nie pozostawia się miejsca na ciało –
nie powinno się oczekiwać ognia lub przerwy
na ogień (jak we wnętrzu pieca).

Dziewczyna tak szczupła, że się wzruszam,
opiera się, przywierając plecami do ciepła.
Światło jest w środku, za murem, o który

opieramy ciała, węgiel spala się przy dłoni.

 
które okno - by Templates para novo blogger